Trochę szukałam przepisu na chleb, który będzie w pełni wytrawny, a ja będę mogła go jeść bez strachu, że mi jakkolwiek zaszkodzi. W końcu znalazłam i oczywiście śpieszę Wam to wszystko napisać. Chleb jest z kaszy gryczanej białej (niepalonej), przygotowanie jest proste i nie wymaga użycia drożdży. Przepis znalazłam na blogu Kingi Paruzel.
NieSól💚 Chleb gryczany |
składniki
1 i 3/4 szklanki kaszy gryczanej białej (niepalonej) surowej
1/4 szklanki siemienia lnianego
1/4 szklanki oleju rzepakowego
1/2 łyżeczki sody
sól morska ok 1 łyżeczki
sok z 1/2 cytryny
1/2 łyżeczki bazylii
1/2 łyżeczki oregano
1/2 szklanki wody do namoczenia siemienia lnianego
1/2 szklanki wody - do dodania do malaksera, aby połączyć składniki
: Kaszę gryczaną wsypujemy do miski i zalewamy dużą ilością wody, namaczamy przez 2 godziny. Siemienie lniane zalane 1/2 szklanki wody (ilość ze składu), namaczamy przez 2 godziny.
Po tym czasie kaszę dokładnie odcedzamy na gęstym sicie. Trzeba odcisnąć lepką ciecz, tyle ile zdołacie.
Kaszę wkładamy do malaksera, dodajemy siemnienie lniane, 1/2 szklanki wody (ilość ze składu), olej, sodę, sok z cytryny, przyprawy. Całość malaksujemy do uzyskania konsystencji ciasta. Ciasto przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie silikonowa foremka ok 25 cm). Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni i pieczemy chleb przez 1h 15 min (max 1,5h). U mnie po 1h 15 minutach był już gotowy.
Kiedy chleb jest upieczony? Możemy to sprawdzić patyczkiem (do suchego patyczka) lub kiedy po naciśnięciu góry chlebka palcem, skórka lekko odbija się - kto odważny może sprawdzić, uprzedzam będzie trochę gorąco 🙈
Chleb wyciągamy z piekarnika i studzimy przez ok. 30 minut. Potem zostaje nam próbowanie 💚 Będzie pysznie.
Smacznego ❤
Komentarze
Prześlij komentarz